Выбери любимый жанр

Выбрать книгу по жанру

Фантастика и фэнтези

Детективы и триллеры

Проза

Любовные романы

Приключения

Детские

Поэзия и драматургия

Старинная литература

Научно-образовательная

Компьютеры и интернет

Справочная литература

Документальная литература

Религия и духовность

Юмор

Дом и семья

Деловая литература

Жанр не определен

Техника

Прочее

Драматургия

Фольклор

Военное дело

Последние комментарии
оксана2018-11-27
Вообще, я больше люблю новинки литератур
К книге
Professor2018-11-27
Очень понравилась книга. Рекомендую!
К книге
Vera.Li2016-02-21
Миленько и простенько, без всяких интриг
К книге
ст.ст.2018-05-15
 И что это было?
К книге
Наталья222018-11-27
Сюжет захватывающий. Все-таки читать кни
К книге

Gulliver I Armia Dziewczyn - Рыбаченко Олег Павлович - Страница 13


13
Изменить размер шрифта:

  Cóż, dlaczego nie wziąć tego, a dziewczyny nie krzyczą:

  Zły ork czołga się po skałach,

  Uderz go napalmem!

  Nie miej litości dla orków

  Zabij wszystkich drani!

  Jak zmiażdżyć pluskwy -

  Płoną jak karaluchy!

  Wicehrabina pisnęła, mrugając szafirowymi oczami.

  - To niezwykły urok!

  Guliwer mrugnął do niej i zaćwierkał:

  - Niech stanie się światłość

  Nie byłem w niebie...

  Nadejdzie świt -

  I oczywiście pójdziemy do nieba!

  Wicehrabina roześmiała się i zauważyła:

  - Tak, oczywiście, chodźmy. I przyjdziemy ponownie!

  Młody kapitan mrugnął do swojego partnera i zaśpiewał:

  Poszedłbym do nieba, poszedłbym do nieba

  Tutaj byłem, ale nie było mnie tam!

  A dziecko terminatora rzuciło śmiertelną siłę i bardzo zwarty groch śmierci na wrogów orków.

  Latała i pędziła, rozpraszając wrogów we wszystkich kierunkach. A orkowie pokręcili głowami.

  Wicehrabina warknęła:

  - Phasmagoria - najwyższy standard!

  Guliwer warknął:

  - Prawda! Dajcie demokrację do diabła z caratem!

  Dziewczyna zaśmiała się i powiedziała:

  - Król musi być w głowie, a nie na tronie!

  A jej szafirowe oczy błyszczały jak gwiazdy. I okazało się, że jest całkiem uroczo.

  Chłopiec pisnął:

  - O nowy, sprawiedliwy świat!

  Wicehrabina zauważyła:

  We wszechświecie szaleje wojna

  I ile można cierpieć...

  Szatan się uwolnił

  I zaczął wściekle zabijać!

  Guliwer warknął:

  - Tak! Pytanie tylko kiedy? Zawsze były morderstwa!

(window.adrunTag = window.adrunTag || []).push({v: 1, el: 'adrun-4-390', c: 4, b: 390})

  Dziewczyna skinęła głową.

  - Masz na myśli od czasów Kaina?

  Chłopiec odpowiedział:

  - Pierwsze morderstwo było w ludzkich myślach! Nawet wtedy, gdy Adam nie został stworzony, ale istniał tylko jego duch!

  Wicehrabina zapytała z uśmiechem:

  - Myślisz, że dusza była wieczna?

  Guliwer energicznie skinął głową i tupnął dziecinną, bosą stopą:

  - Najprawdopodobniej tak! W każdym razie Pan Bóg tchnął w człowieka swoim oddechem i zaludnił go swoją wieczną, nieśmiertelną, zawsze istniejącą cząsteczką!

  Dziewczyna śpiewała z uśmiechem:

  Kochaj Pana duszą

  Niech Jezus będzie z Tobą...

  A jeśli chcesz chłopca do nieba,

  Śnij o samym Chrystusie!